Ciąża- I trymestr
Ciąża to może być okres pełen radości albo mdłości ;) |
Każda z nas przezywa ciążę na swój własny sposób. Dla
jednych jest on przyjemny i pełen radości dla drugich pełen mdłości.
Pierwszy trymestr to moment na poinformowanie rodzinki o
radosnej nowinie, ale jak to zrobić?
Ja dowiedziałam się, że jestem w ciąży 6 grudnia, miałam
więc ciut ułatwione zadanie bo po prostu zapakowałam test ciążowy z pozytywnym
wynikiem w pudełeczko i wieczorem wręczyłam mojemu Radkowi. Jego wielki uśmiech
był dla mnie potwierdzeniem, że nosze pod sercem nasze małe szczęście. Pierwsze
słowa Radka na wieść o ciąży- „od dziś nie palisz” i tak też się stało.
Tydzień później miałam już wyniki badania HCG – 7 tydzień
ciąży!!!
Ja pierwsze trzy miesiące przechodziłam wyjątkowo dobrze.
Nie wymiotowałam, może raz czy dwa zdarzyło mi się mieć torsje w wyniku wypicia
gorzkiej herbaty czy zjedzenia czegoś tłustego.
Miałam jednak inną przypadłość, niesamowicie palące zgagi,
dosłownie jakbym miała żywy ogień w żołądku. Co pomagało? Woda i migdały, ale
także eliminowanie z posiłków tych składników które owe zgagi powodowały.
Gdy skończył się pierwszy trymestr zgagi minęły, wszystko
się w sumie uspokoiło, wzmocniły mi się włosy i paznokcie, cera się poprawiła.
Na prawdę nie miałam na co narzekać. Jedyne co musiałam robić, to uważać na
siebie i dużo wypoczywać bo wiadomo, że pierwsze 3 miesiące ciąży to okres
kiedy powinnyśmy na siebie szczególnie uważać i chronić rosnące w naszym
brzuchu maleństwo.
A jak wam minął pierwszy trymestr? Podzielcie się proszę
swoimi przeżyciami, a może już nie pamiętacie tych pierwszych momentów?
Komentarze
Prześlij komentarz